Każda szkoła w Polsce powinna być prywatna.Rodzice dzieci uczęszczających do tychże szkół powinni płacić "symboliczne" składki około 30zł na półrocze.Oczywiście - rodziny ubogie i wielodzietne będą mogły ograniczać się do niższych składek.
Każda szkoła powinna zapewniać profesjonalnych nauczycieli ,sale gimnastyczne ,darmowe zajęcia dodatkowe i obiady.
Każdy uczeń/uczennica powinien być zaopatrzony w darmowy tablet z internetem(symboliczny koszt 15 zł) ,w którym zawarte będą wszystkie zgromadzone informacje z podręczników ze wszystkich przedmiotów.
Wystarczy ,by uczeń do szkoły zabierał ze sobą buty zmienne,zeszyty i ćwiczenia(nie koniecznie).
Nauczyciel W-F powinien przynajmniej 10 razy na półrocze wychodzić z klasą na dwór.Lekcje plastyki i muzyki powinny pojawiać się w skzole w zależności od decyzji dyrektora(właściciela) prywatnej szkoły.
Państwo nie powinno zbytnio ingerować w szkolnictwo.Powinno jedynie zapewniać stypendium dla prymusów szkolnych oraz zapewnić im w przyszłości godziwą pracę.Za każdego absolwenta ,państwo powinno płacić prywatnej szkole 1000zł ,a za prymusa 1500zł.Powinno ,także dofinansowywać pomoce szkolne.
powinny być prywatne, ale to państwo powinno ustalać ceny, dopłacac biednym, ustalać kto ma pracować a kto nie, darmowe obiadki, darmowe tablety, darmowe podreczniki, panstwo bedzie ustalać program, i panstwo bedzie ustalać stypendia, to genialne, prywatne, ale kontrolowane, no pomyśl zanim coś powiesz, kolejny socjalista =,=
OdpowiedzUsuńSocjalista? O, ciekawe ,który socjalista chce cokolwiek sprywatyzować?
OdpowiedzUsuń